wtorek, 23 lipca 2013

Moja pierwsza kwiaciarnia

I mój pierwszy wspólnik .

Dobrych kilkanaście  lat temu.














Od kiedy pamiętam w każdej wolnej chwili jako mała dziewczynka biegałam na łąki i zbierałam  polne kwiaty,
Zabawom nie było końca,zawsze wymyślałam coś nowego .
I właśnie wtedy przenosiłam się  bajkowy cudowny i beztroski świat 
Roślinki "moje skarby" były śliczne ,kolorowe i niekiedy pachnące.
Moje marzenia z czasem krok po kroku przeobrażały się w rzeczywistość .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz