Wesele po Arabsku ...

W tym roku  razem z moją siostrą i jej mężem  ,
miałam przyjemność udekorowania przyjęcia weselnego ,

 w dość nietypowym miejscu -The Meydan Hotel

Na wyścigach konnych w  Zjednoczonych Emiratach Arabskich .

Imponujące miejsce zapierające dech w piersiach.

Obiekt powstał stosunkowo niedawno  w 2010 r.

Dubai World Cup jest największym mityngiem wyścigowym na świecie.

   

Klimat panujący w tym niesamowitym i nowoczesnym ,pełnym przepychu Mieście 

jest dość specyficzny.

Temperatury wahają się od 20-25' zimą do 40 -50'c latem.

Pomysł na kompozycję zrodził się z kilku istotnych elementów ,

Klient zażyczył sobie coś w stylu cytrusowym.

W odcieniach świeżych i intensywnych .

Cantedeski ,limonki i cytrynki grają  tu główną role.

Ornitogalum jako dopełnienie całości .

Kwiaty ułożone w pęczki ,

w szklanych masywnych wazonach co nadaje  nowoczesności .

Trwałość roślin jest najważniejszym punktem odniesienia,

rezygnacja z gąbki florystycznej była oczywista i kluczowa.

 Kompozycje w wazonach ustawione na lustrach co optycznie powiększa i nadaje elegancji.

Całość dekoracji dopełniają okrągłe stoły wokół przeszklonych ścian.

Komfort ,elegancja i przestrzeń ...

Dubaj przyciąga jak magnez -lubię do niego wracać .

Moja przygoda z tym miejscem nie kończy się tylko na tym jednym zleceniu,

już wkrótce kolejne odsłony .